top of page
Wszystkie wpisy


"Trener życia" Teatr Polonia - Ooookej! Plenerowa terapia z dystansem [recenzja]
"Gramy całe wakacje!" - krzyczy Teatr Polonia i Och Teatr, czyli dwie placówki wywodzące się spod skrzydeł Krystyny Jandy. W letnim repertuarze plenerowym Teatru Polonia pojawił się spektakl „Trener Życia” w reżyserii Marii Seweryn – i był to strzał w dziesiątkę.
16 godzin temu4 minut(y) czytania


"Opowieść zimowa" | W Teatrze Powszechnym Szekspir robi burpeesy [recenzja]
Nie o to chodziło Szekspirowi! A skąd ty możesz wiedzieć, o co mu chodziło? E, e, chcesz się bić? A zabrać ci dziecko na 16 lat? Proszę usiąść, zaczynamy terapię... Na spektakl poszłam z poczuciem, że warto znać oryginalny tekst – i nie myliłam się. Bo to nie jest klasyczna adaptacja „Zimowej opowieści” Williama Szekspira.
4 dni temu5 minut(y) czytania
!["Mayday" - Och Teatr | Rozkrok między adresami [recenzja]](https://static.wixstatic.com/media/f75ff7_90e63170e2b44e448f44d63d175953af~mv2.png/v1/fill/w_187,h_250,fp_0.50_0.50,q_35,blur_30,enc_avif,quality_auto/f75ff7_90e63170e2b44e448f44d63d175953af~mv2.webp)
!["Mayday" - Och Teatr | Rozkrok między adresami [recenzja]](https://static.wixstatic.com/media/f75ff7_90e63170e2b44e448f44d63d175953af~mv2.png/v1/fill/w_305,h_407,fp_0.50_0.50,q_95,enc_avif,quality_auto/f75ff7_90e63170e2b44e448f44d63d175953af~mv2.webp)
"Mayday" - Och Teatr | Rozkrok między adresami [recenzja]
„Mayday” to bezapelacyjny klasyk teatru komediowego, grany od lat w różnych teatrach, a w Och-Teatrze cieszy się wręcz kultowym statusem. Wielu widzów co wieczór zanosi się śmiechem – i nie ma w tym nic złego. To teatr, który stawia na czystą rozrywkę, bez ambicji filozoficznego namysłu. Ale czy to wystarczy, żeby mnie porwać?
23 lip3 minut(y) czytania


"Prometeusz" - Opera Narodowa z ogniem i dwoma pożegnaniami [recenzja]
o, czego jestem pewna to fakt, że balet Krzysztofa Pastora przeniósł mnie w inny stan świadomości, jakby moje zmysły weszły w trans. Były momenty, gdy zupełnie nie analizowałam historii, nie rozkładałam jej na części. Dałam się porwać rytmowi, powtarzalności, magii ciał w ruchu. I choć fabularnie spektakl wymaga skupienia i znajomości mitologii, to właśnie choreografia, scenografia i muzyka wiodą tu prym.
19 lip5 minut(y) czytania


"Dziwny przypadek psa nocną porą" - Teatr Dramatyczny [recenzja]
Na deskach teatru zobaczyłam „Dziwny przypadek psa nocną porą” – spektakl, który powstał na podstawie znanej książki Marka Haddona. Książki, której przyznaję, że jeszcze nie czytałam, ale teraz zdecydowanie planuję to zmienić.
16 lip5 minut(y) czytania


"Drugie życie doktora Murka" - Tadeusz Dołęga-Mostowicz | Nie wiedział, że tak żyć nie potrafi [recenzja]
Dawno nie trafiłam na książkę, której kontynuacja byłaby tak dobra. Albo nawet – jeszcze lepsza niż pierwsza część. Obie powieści o Murku przeczytałam niemal jednym tchem, ale ta druga… ta druga to już nie było tylko czytanie. To było pełne zanurzenie w historię, emocje, dylematy moralne i ból człowieka, którego życie wywróciło się do góry nogami.
12 lip5 minut(y) czytania


"Mały Fiat, Wielka Miłość" - Taneczna Italia ze Stefano Terrazzino na czele [recenzja]
Spektakl oparty jest na historii – prostej, ale bardzo uniwersalnej. Mamy młodą parę, mamy rodziców, mamy włoską rodzinę, miłość, niezgodę, wesele, decyzje i powroty. Fabuła nie pretenduje do nowatorskiego odkrycia świata, ale trzyma spektakl w ryzach i daje strukturę dla najważniejszego – opowieści wyrażonej ciałem, emocjami, ruchem.
9 lip4 minut(y) czytania
!["Mistrz i Małgorzata" Teatr Capitol Wrocław [recenzja]](https://static.wixstatic.com/media/f75ff7_35173e0a16bc49c3b2a9edaecb335efb~mv2.jpeg/v1/fill/w_188,h_250,fp_0.50_0.50,q_30,blur_30,enc_avif,quality_auto/f75ff7_35173e0a16bc49c3b2a9edaecb335efb~mv2.webp)
!["Mistrz i Małgorzata" Teatr Capitol Wrocław [recenzja]](https://static.wixstatic.com/media/f75ff7_35173e0a16bc49c3b2a9edaecb335efb~mv2.jpeg/v1/fill/w_306,h_407,fp_0.50_0.50,q_90,enc_avif,quality_auto/f75ff7_35173e0a16bc49c3b2a9edaecb335efb~mv2.webp)
"Mistrz i Małgorzata" Teatr Capitol Wrocław [recenzja]
Powieść Bułhakowa to wciąż jedna z moich ulubionych książek wszech czasów, dlatego od dawna polowałam na bilety do wrocławskiego Capitolu, żeby zyskać porównanie w teatralnych adaptacjach.
5 lip4 minut(y) czytania


"Głowa w piasek" - Teatr Polonia z trzema kobietami na czele [recenzja]
Sztuka autorstwa kanadyjskiego pisarza jest przede wszystkim opowieścią o trzech kobietach, które spotykają się w jednym mieszkaniu, by porozmawiać o... no właśnie – o dzieciach, relacjach, życiu, wartościach i o tym, czego nie umiemy nazwać, dopóki nie musimy.
2 lip4 minut(y) czytania


"Misery" - Teatr Kwadrat | W dusznej przestrzeni widzę perełki [recenzja]
„Misery” w Teatrze Kwadrat to spektakl, który nie potrzebuje krzyku, by cię przestraszyć. Nie potrzebuje fajerwerków, byś czuł ciarki na plecach. To opowieść kameralna, duszna, pełna napięcia – i zagrana z takim kunsztem, że trudno będzie o niej zapomnieć.
28 cze4 minut(y) czytania


"Nagle, ostatniego lata" - Nowy Teatr przykrywa się filmem [recenzja]
Byłam pełna nadziei na prawdziwą rozgrywkę psychologiczną, na konfrontację emocji, która zagra ciałem i umysłem. Spodziewałam się pojedynku między pokoleniami i perspektywami, między kobietami: matką i siostrzenicą, których światopoglądy mogłyby się zderzyć z impetem. Tymczasem finałowy akt rozmył się w chaotycznym ciągu scen.
21 cze4 minut(y) czytania


"Wicked" - Teatr Roma | Zielona czarownica, złota obsada [recenzja]
Po wyjściu z teatru przez chwilę nie chciałam wracać do codzienności. Chciałam jeszcze przez moment zostać w świecie Galindy i Elfaby; wsłuchiwać się w ich piosenki, dialogi, myśleć o tym, co zrobiły i dlaczego.
18 cze5 minut(y) czytania


"Za granicą"- Wojciech Chmielarz wciąga historią z Chorwacji [recenzja]
Pierwsze strony i... już jestem kupiona. Nic spektakularnego się nie dzieje, żadnego trupa w pierwszym rozdziale, żadnych dramatycznych zwrotów. Ale jest coś innego: świetnie zarysowana para bohaterów, ich delikatne napięcia, rodzinne niuanse...
14 cze3 minut(y) czytania


"Wrócę przed północą" Teatr Kwadrat śmieszy i straszy [recenzja]
To będzie dziwna recenzja. Czy w ogóle można recenzować... połowę sztuki? Zacznę więc szczerze i z przyznaniem się do teatralnego faux-pas. Pierwszy raz w swoim życiu zdarzyło mi się pomylić godzinę rozpoczęcia spektaklu i pojawić się w teatrze… godzinę za późno.
11 cze4 minut(y) czytania


"Pomoc domowa" - Och Teatr Kiedy śmieje się Janda, śmieje się cały teatr [recenzja]
Zaczynam rozumieć, dlaczego bilety na spektakle z Krystyną Jandą znikają tak szybko. Jej obecność sceniczna ma w sobie coś absolutnie magnetycznego. W „Pomocy domowej” wciela się w tytułową rolę — postać będącą czymś między panią domu, strażniczką tajemnic.
7 cze4 minut(y) czytania


Krzyż, który nic nie znaczy. Forst, który nic nie wnosi | Naiwna "Ekspozycja" - Remigiusz Mróz [recenzja]
I choć „Ekspozycja” zaczyna się jak kryminał, kończy jak źle przemyślany scenariusz do telewizyjnego serialu klasy B. Motyw morderstwa na Giewoncie – jeden z najmocniejszych punktów wyjściowych – zostaje porzucony równie szybko, co logiczne podejście do fabuły.
4 cze4 minut(y) czytania
![W głąb wyobraźni, w głąb oceanu – „20 000 mil podmorskiej żeglugi” Juliusz Verne [recenzja/opracowanie]](https://static.wixstatic.com/media/f75ff7_7add833e7caf4e809e2a4c9209efe696~mv2.png/v1/fill/w_188,h_250,fp_0.50_0.50,q_35,blur_30,enc_avif,quality_auto/f75ff7_7add833e7caf4e809e2a4c9209efe696~mv2.webp)
![W głąb wyobraźni, w głąb oceanu – „20 000 mil podmorskiej żeglugi” Juliusz Verne [recenzja/opracowanie]](https://static.wixstatic.com/media/f75ff7_7add833e7caf4e809e2a4c9209efe696~mv2.png/v1/fill/w_306,h_407,fp_0.50_0.50,q_95,enc_avif,quality_auto/f75ff7_7add833e7caf4e809e2a4c9209efe696~mv2.webp)
W głąb wyobraźni, w głąb oceanu – „20 000 mil podmorskiej żeglugi” Juliusz Verne [recenzja/opracowanie]
To nie jest książka dla każdego – ale to książka, która może bardzo dużo dać tym, którzy zechcą się jej poddać. To historia nie tyle przygodowa, co kontemplacyjna. Mimo że pełna wydarzeń, to jednak najgłębiej porusza w tych momentach, kiedy akcja zatrzymuje się, a my po prostu płyniemy...
31 maj6 minut(y) czytania


Papierowo do bólu | "Miłość w Saybrook" - Teatr 6. Piętro [recenzja]
"Miłość w Saybrook” chciała być błyskotliwą komedią o nas wszystkich. Nie wyszło. I choć parę razy można się uśmiechnąć, to trudno mówić o satysfakcji. Ja przede wszystkim… bardzo się zmęczyłam.
28 maj4 minut(y) czytania


Czy ta winda kiedyś ruszy? "Wspólnota mieszkaniowa" Och Teatr [recenzja]
Spektakl "Wspólnota mieszkaniowa" wystawiany w warszawskim Och-Teatrze to satyryczne spojrzenie na społeczne napięcia, konflikty międzyludzkie i trudności we wspólnym funkcjonowaniu w przestrzeni, jaką jest blok mieszkalny.
21 maj4 minut(y) czytania


"Elizabeth Costello" Nowy Teatr – jakiś taki... zrozumiały [recenzja]
„Elizabeth Costello” w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego to poruszający, eseistyczny spektakl oparty na twórczości J.M. Coetzeego – laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury.
17 maj6 minut(y) czytania
bottom of page