top of page
Wszystkie wpisy


"Wyspa skarbów” nie przyciąga | Robert Louis Stevenson [opracowanie, recenzja]
Najbardziej intrygującym momentem była dla mnie pierwsza część historii, rozgrywająca się w gospodzie prowadzonej przez rodzinę Jima Hawkinsa. Pojawienie się starego pirata – Billy’ego Bonesa – wniosło do fabuły nutę tajemnicy, niepokoju i zapowiedź czegoś większego. Bones był postacią, która rzeczywiście przyciągała uwagę – owiany legendą, nieprzewidywalny, żyjący w cieniu dawnych grzechów.
26 kwi4 minut(y) czytania
bottom of page